Forum poświęcone przygodom Eragona i jego smoczycy Saphiry opisanych w cyklu Dziedzictwo Christophera Paoliniego.
Tańcząca z Cieniami
Jasnołuska napisał:
zabije cie za ten wiersz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie mogles wymyslić czegoś lepszego? {ZO pomożesz mi go wykończyć?}
oczywiście że pomogę co mam robić ???
DS a nie mówiłam ???
Offline
kotek
"i ty Brutusie przeciw mnie..." strzelam focha
Offline
Tańcząca z Cieniami
jesteś straszny !!
Offline
kotek
dzięki
Offline
kotek
ja bardzo kocham cie
choć ty tylko lubisz mnie
choć ty mówisz "nie zakocham"
ja się wcale w tobie nie odkocham
Offline
Tańcząca z Cieniami
zmienilam zdanie chce byc neutralna
Offline
kotek
a tu jeszcze jeden wiersz taki świąteczny
mikołaju ty zjebany
czemuś ty taki naćpany
czego się nachlałeś
co sobie w żyłę strzelałeś
Offline
Tańcząca z Cieniami
nie ma to jak świąteczny nastrój
Offline
kotek
a nie tak mi rymy przyszły do głowy
Offline
A w moim dziele świąt niema...
Offline
kotek
czemu
Offline
Bo oni mają innych bogów
Offline
kotek
a na jakich bogach będziesz się wzorował? rzymskich greckich(choć to wzasadzie bez różnicy prawie niczym się nie różnili) egipskich czy na wierzeniach indiańskich lub murzyńskich a może na jakiejś religi monoteistycznej...?
Offline
politeistycznej, zastanawiałem się nad sześcioma bogami
w tym trzy boginie
Offline
kotek
a tak dla pewnej osoby
kocham cię moja mała
czyś to w końcu zrozumiała
gdy widzę twe włosy przez wiatr rozwiane
serce me jest jak rozerwane
w oczy twe spoglądam z nadzieją
a w nich nieugiętością zieją
twe źrenice przepiękne
czy serce twe zamieszkane
moje przez miłość ogarnięte
jest jakby wyszarpnięte
Offline