Eragon - Dziedzictwo

Forum poświęcone przygodom Eragona i jego smoczycy Saphiry opisanych w cyklu Dziedzictwo Christophera Paoliniego.


  • Index
  •  » Gra RPG
  •  » Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

#1 Sun-21-02-10 14:59:18

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Małe miasteczko, położone na zachodnim skraju Pustyni Hadarack'iej. Kilka mil od niego przepływa rwąca rzeka Ramr. Przez miejscowość przejeżdżają liczne karawany, dostarczające surowców elfom - na północy i krasnoludom - na wschodzie.


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#2 Sun-21-02-10 15:27:48

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Sanix, po długiej jeździe, wreszcie zobaczył odległą palisadę miasteczka.

Ostatnio edytowany przez Pawelpq16 (Mon-22-02-10 19:47:32)


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#3 Mon-22-02-10 19:42:59

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

/Miatsa i Twierdze Nutralne/ Bullridge/ Ramr//


Po wyczerpującej podróży Arkaja wreszcie ujrzała ciemną plamę -  Bullridge, był wieczór, rozbiła obóz nad rzeką.


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#4 Mon-22-02-10 19:56:38

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Sanix pojechał do gospody i zajął pokój. Później usiadł i zaczął rozmyślać nad losem swym i swych bliskich.
"Czemu? Dlaczego? Dlaczego Frenfoder nie jest sobą?" - myślał.
"Czemu zostawiłem Arkaję? By ją chronić? Nie. Po prostu boję się swojego uczucia do niej" - rozpierały go wewnętrzne rozterki.
-Muszę ją odnaleźć. - rzekł hardo do siebie, a następnie wstał z siennika, zebrał swoje rzeczy, zapłacił za pokój i wyjechał z miasta.

Kiedy już był poza palisadą, wysyłał myślową mackę na wszystkie strony.
-Arkajo, gdzie jesteś? - szeptał, czując jej obecność.
"Arkaja! Musimy porozmawiać" - krzyknął w myślach, wreszcie znajdując ją.
"Sanix? Idź na północ, wzdłuż rzeki Ramr. Spotkajmy się." - uzyskał odpowiedź.
"Arkajo... Ja przepraszam, że wyjechałem." - przekazał Arkaji, a następnie wyruszył zgodnie ze wskazówkami dziewczyny.

Wreszcie gdy już ją zobaczył, siedzącą na głazie, wykrzyknął jej imię:
-Arkajo!


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#5 Mon-22-02-10 20:14:53

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Dziewczyna podniosła się i uśmiechnęła na widok przyjaciela. Powoli podeszła do niego. Bardzo chciała wiedzieć dlaczego ją zostawił, ale nie chciała zepsuć tej chwili pytając się o to.
-Dobrze cię znów widzieć, jak się czujesz? - Spytała.
- W porządku, a ty ?
- Bywało lepiej.
-Czy coś się wydarzyło, po mojej.......ucieczce?- Spytał Sanix, gestem wskazując bogaty strój dziewczyny.
-Nie, to prezent od rodziny Oruno.
-Aha, brat cie wypościł? - Uśmiechnął się chłopak.
- Nie, uciekłam. - Dziewczyna odwzajemniła uśmiech.- Tobie wolno odchodzić bez pożegnania, więc mi również.........dlaczego to zrobiłeś? - Uśmiech znikł z twarzy Arkaji, spoglądała teraz przenikliwym wzrokiem na Sanix`a.


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#6 Mon-22-02-10 20:20:58

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

-Chcesz wiedzieć dlaczego uciekłem? Tak... Zrobiłem to, bo nie chcę żeby tobie stało się coś złego... Widzisz... Myślałem o wszystkich bliskich mi osobach i uświadomiłem siobie, że mogę być winny temu co im się stało, bo na przykład Frenfoder... umarł... moi rodzice też... twoi rodzice też. Więc wywnioskowałem, że sprowadzam nieszczęścia lub nieszczęścia prędzej czy później spotykają te osoby... Nie chciałem żeby tobie coś się stało... Zależy mi na tobie. Bardzo... Wiesz co mam na myśli? - chłopak spuścił wzrok z niepewnym uśmiechem.


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#7 Mon-22-02-10 20:35:06

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Arkaje zatkało, postanowiła na razie zignorować ostatnie zdanie chłopaka.
-Nie jestem jasnowidzem, ani wróżką, czy potężnym magiem, nie mam specjalnych zdolności, ani wizji, ale i bez tego wiem jedno, człowiek nie może sprowadzać śmierć na swoich bliskich, a zwłaszcza ty, obwiniasz się za coś, za co nie powinieneś, obwiniać za to powinieneś tych których ciesz ból i ludzkie cierpienie.- Dziewczyna delikatnie objęła ramieniem Sanix`a.- Więcej bólu sprawiasz swoim bliskim pozwalając im myśleć, że już cię nie obchodzą i zostawiając ich samych. -Szepnęła  mu do ucha.

Ostatnio edytowany przez Zielonooka (Mon-22-02-10 20:37:00)


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#8 Tue-23-02-10 19:11:34

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

-Dziękuje za te ciepłe słowa... To wiele dla mnie znaczy... Co teraz? Wracasz do brata? - zapytał Sanix.


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#9 Tue-23-02-10 20:10:16

ArtokV

Moderator

Zarejestrowany: Sat-13-02-10
Posty: 2000

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

/Miatsa i Twierdze Nutralne/ Bullridge

Vanlir siedział w kącie obskurnej tawerny wypełnionej pijanymi żołdakami.Wygodnie sadowiąc się na drewnianym krześle czekał niecierpliwie na klienta.Nagle podszedł do niego mężczyzna w kapturze.Niedbale rzucił na stół kilka zabazgranych kart.Bezczelne zachowanie gościa wyprowadziło z równowagi Vanlir`a. Równie bezczelnie co gość położył na stole swoje ,,Stopy``,gość wzdrygnął się widząc na stole parę owłosionych łap.
Czym ty do cholery jesteś?!- szepnął człowiek,odsuwając się na bezpieczną odległość. Vanlir  sięgną po papiery, szybko przewertował tekst zapisany w dokumentach czyjeś osoby.
To wszystko?-Spytał kpiąco- Moje usługi KOSZTUJĄ! - Odrzekł specjalnie podkreślając słowo ,,KOSZTUJĄ``. Gość postawił na stole woreczek wypełniony pieniędzmi. Mężczyzna podskoczył widząc fioletowe ślepia zerkające znacząco na niego. Sięgnął za pazuchę i wyciągną następny woreczek,czekając na reakcję Vanlira...

Offline

 

#10 Tue-23-02-10 20:51:54

ArtokV

Moderator

Zarejestrowany: Sat-13-02-10
Posty: 2000

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Po czym wyciągną trzeci woreczek.Vanlir bezceremonialnie zgarną pieniądze i ruszył do wyjścia.Miał na sobie czarną pelerynę więc nikt nie gapił się na niego ze zdziwieniem. Mężczyzna dogonił go w lesie nie opodal rzeki Ramr.
Ten gość nazywa się Sanix! - Zawołał za Vanlir`em
Vanlir odwrócił się na pięcie.
Cień! - Rzekł spokojnie - Mam zabić cienia?!
No... w końcu twoje usługi są bezkonkurencyjne - odrzekł mężczyzna.
Vanlir wyciągną kusze i przeszył go strzałą. Podszedł do trupa,w głowie tkwiła strzała.Szybko ją wyciągną i przeszukał ciało.Znalazł coś co przykuło jego uwagę. Papiery mówiły o elfce o imieniu Arkaja.
Czas się przygotować - rzekł ruszając wzdłuż rzeki....

Offline

 

#11 Tue-23-02-10 21:25:44

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

- Myślę że już znaleźli list, który im zostawiłam i nie są zadowoleni z mojego występku, jeżeli już ma na mnie spaść ich gniew wolę żeby to stało się później, jeżeli masz jakieś plany chętnie ci potowarzyszę. - Dziewczyna mrugnęła porozumiewawczo.


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#12 Tue-23-02-10 22:58:40

ArtokV

Moderator

Zarejestrowany: Sat-13-02-10
Posty: 2000

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Po długim,nie zmordowanym biegu dotarł w pobliże miasta.Poczuł swoją zwierzynę była tak blisko,TAK BLISKO! Pędził przed siebie nie bacząc na zdarte łapy. Zobaczył dwójkę ludzi ,kobieta siedziała na głazie,a mężczyzna stał naprzeciw. Przykucnął i zaczął obserwować. Założył kolczugę,przykrył się peleryną i wyciągną sztylety...Był gotów do ataku!Rzucił się w ich stronę... Sanix zareagował natychmiast, zamachnął się mieczem roztrzaskując sztylet Vanlira. Sanix zamachnął się ponownie chcąc zadać śmiertelny cios,ale tym razem Vanlir zablokował śmiercionośną klingę miecza. Sanix cofnął się by wykonać następne uderzenie,nie uwagę mężczyzny wykorzystał  Vanlir,rozcinając mu ramię. Zraniony człowiek szybko się otrząsną,przygwoździł Vanlir`a do ziemi i przyłożył miecz do gardła.
Nie zbijaj go! - Krzyknęła Arkaja
Sanix spojrzał na nią uważnie..
Może być wartościowym jeńcem. - Odrzekła szybko, by się wytłumaczyć...

Ostatnio edytowany przez ArtokV (Wed-24-02-10 09:08:30)

Offline

 

#13 Wed-24-02-10 18:01:51

 Darel

MG

11530164
Zarejestrowany: Fri-24-04-09
Posty: 10007

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

AktorV, trochę za bardzo sterujesz innymi postaciami, to by było na tyle
Za poprzednie posty mogę przyznać Ci 5 pkt.


"You were my brother, Anakin. I loved you!"
"To koniec Anakin! Mam lepszą pozycję."
"To ty byłeś wybranym. Powiedziano, że zniszczysz Sitchów a nie dołączysz do nich, przywrócisz równowagę mocy, anie zostawisz ją w ciemności!"
"Byłeś mi bratem Anakin. Kochałem cię!"

Offline

 

#14 Wed-24-02-10 20:16:19

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

-Jeńcem? On chciał nas zabić! - oburzył się Sanix.
-Tak, ale nie wiemy nawet kim jest... - odrzekła zdawkowo Arkaja.


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#15 Thu-25-02-10 19:47:32

ArtokV

Moderator

Zarejestrowany: Sat-13-02-10
Posty: 2000

Re: Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Sanix zabrał się starannie do wiązania ,,jeńca``,tym czasem Arkaja podeszła do Vanlira.
Pierwsze co się pcha na język, to kim jesteś?- - Spytała zdziwiona Arkaja na widok dziwnego stworzenia.
Jeszcze tego nie wiesz? - Spytał kpiąco Vanlir.
Podejrzewam! Ale chciała bym to usłyszeć od ciebie. - Rzekła łagodnie, bo lekko zasmucił ją widok stworzenia które wyglądał zarazem majestatycznie,a zarazem żałośnie.
Nie usłyszysz odpowiedzi! - Odparł Vanlir.
Sanix prychną.
Jak cię zwą? - Spytała Arkaja znudzona bezowocną rozmową.
Vanlir - Odparł chłodno.
Dobra! - Stwierdził Sanix - Rozpalimy ognisko!
Oddalili się kilka kroków od jeńca. Arkaja zabrała się za rozpalanie,a Sanix uleczył swoja ranę.
Vanlir wykorzystał nie uwagę wrogów i sięgną po energię, rozcinając więzy.Powoli się oddalał od obozowiska. Kiedy był już kilka metrów dalej zaczął biec.Sanix odwrócił się i zauważył Vanlira, ruszył w pogoń.
Flauga! - Krzyknął Vanlir,a Sanix poszybował w górę. Kilka chwil później Vanlir  był poza polem widzenia Arkaji. Biegnąc usłyszał tąpnięcie towarzyszące przy upadku Sanixa.

Miasta i Twierdze Neutralne / Gil'ead

Ostatnio edytowany przez ArtokV (Thu-25-02-10 20:44:58)

Offline

 
  • Index
  •  » Gra RPG
  •  » Miasta i twierdze neutralne / Bullridge

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.eragon-dziedzictwo.pun.pl