Forum poświęcone przygodom Eragona i jego smoczycy Saphiry opisanych w cyklu Dziedzictwo Christophera Paoliniego.
Administrator
W umyśle Eragona wirowały sny, mnożąc się i gasnąc wedle własnych sennych praw. Patrzył, jak grupa ludzi na wspaniałych koniach zbliża się do samotnej rzeki. Wielu miało srebrne włosy, w dłoniach dzierżyli długie lance. Czekał na nich dziwny, piękny statek, lśniący w promieniach jasnego księżyca. Ludzie powoli wsiadali na pokład. Dwie postacie, wyższe od pozostałych, szły ręka w rękę. Kaptury przysłaniały ich twarze, wiedział jednak, że jedna to kobieta. Para stała na pokładzie, spoglądając w stronę brzegu. Na kamienistej plaży pozostał mężczyzna, jedyny który nie wsiadł na statek. Odrzucił w tył głowę, wydając z siebie przeciągły, bolesny okrzyk. Gdy jego glos rozpłynął się w ciszy, statek pożeglował w dół rzeki, choć nie poruszał go żaden wietrzyk ni wiosło, zmierzając ku płaskiej, pustej krainie. Wizja zamgliła się. Nim jednak zniknęła, Eragon dostrzegł na niebie dwa smoki.
Offline
Cóż do czego ma nam służyć ten temat?? Chodzi Ci o nasze rozważania na temat tego snu czy co??
Offline
Użytkownik
Może chodzi o to, czy ten sen będzie np. przyszłością Eragona. Jeśli tak, to ja myślę, że Eragon opuszcza Alagaesię z Aryą, człowiekiem na brzegu może być Murtagh albo Roran, smoki to Saphira i smok z ostatniego jaja, którego Jeźdzcem mogłaby być Arya a ludźmi ze srebrnymi włosami są elfy, które płyną gdzieś tak jak we "Władcy Pierścieni".
Offline
Użytkownik
Ja jestem za tym, że to Roran, o reszcie myślę że będzie tak, jak mówi Virgia.
Offline
Użytkownik
Czyli do Alalei Zalatuje "Władcą pierścieni"...
Ostatnio edytowany przez Laerti (Sat-22-08-09 13:30:19)
Offline
Użytkownik
Te dwa smoki nie muszą być saphirą i ostatnim smokiem.Może to saphira i shurix wyrwany z pod władzy Galba.
Offline
Użytkownik
może... nie myślałem nad tym w taki sposób
Offline
Użytkownik
Ale się głowiłem nad tym fragmentem nie mogłem go znaleźć xD Ale gdyby tak to sie miało skończyc to bym się zawiódł chyba że <błysk w oku> załóżmy że arya i eragon się skumali smoki nie wiem co z nimi ale to mniej ważne xD I załóżmy że odpływają do Alalei w poszukiwaniu czegoś potem wracają i się rozprawiają z galbem a roran krzyczy bo myśli że nie przeżyją !! eh wszystko można poprzekręcać ^^
Offline
Użytkownik
Na to nie wpadłem. Dzięki Masz punkt ode mnie
Offline
Użytkownik
Dziękuje wyobraźnia dziecka to wspaniała rzecz
Offline
Użytkownik
Staram się ją zachować starość nie radość
Offline
Użytkownik
NIezła teoria musze ja dokładnie przemyśleć.
Offline
Użytkownik
Wszystko pasuje ale w książce to było opisane tak, jakby Eragon naprawdę nie planowal powrotu
Offline
Użytkownik
xD Galbek się puści w pogoni za eragonem i git
Offline