Forum poświęcone przygodom Eragona i jego smoczycy Saphiry opisanych w cyklu Dziedzictwo Christophera Paoliniego.
Black Swan
A ktoś tu mówił że to chłopcy ciągle rozwiązują wszystko pięścią XD . Zaraz będzie : "Dziewczyny od czego macie pięści?" - Ja się nie boję
Offline
Użytkownik
No,bo to prawda
A myślisz,że dlaczego natura obdarzyła nas,dziewczyny pięściami?
Po to by dawać w nos niegrzecznym chłopczykom
Wiesz,że popełniasz teraz wielki błąd ?
Bo naślę na ciebie Rorana i Chucka
A przy nich twoje moce Jedi będą niczym
Offline
Black Swan
Ja moge zostać wrzechmocnym Wikingiem a wtedy nawet Chuck i Roran sie przestraszą
Offline
Użytkownik
Oni są niezniszczalni,po prostu władcy tego świata
Przyznaj się do klęski przywódco wiewiórek
Offline
Black Swan
Mam zwołać więcej Wiewiórzych Wikingów - cała armia kontra dwóch przedwiecznych , będą musieli dać z siebie 200%... by przerzyć HeHe
Offline
Użytkownik
A Roran zmiażdży twoja armię jednym ciosem swego topora,a wtedy ja przejmę władzę na tym świecie <Śmiech Zagłady>
Offline
Black Swan
On ma chyba młot. To nie są zwykłe wiewiórki - to wielkie i potężne wiewióry z północy - to one tak naprawdę nauczyły Rorana tych wszystkich jego trików.
(A ty słuchasz doom metalu czy mój nick do google'a wrzuciłaś ?)
Ostatnio edytowany przez CM Punk (Sun-17-04-11 21:58:36)
Offline
Użytkownik
Topor czy młot ? Co za różnica
A ty jak zwykle do wszystkiego się przyczepisz
A Roran był ich uczniem ale przewyższył swoich mistrzów.Będzie chciał się zemścić za to,że przyjęły go do swego klanu.
A przy okazji Eraś nauczył Rorana jak posługiwać się magią,czarną magią i on zabije twoich wiewiórczych ludzi dwunastoma słowami śmierci.
A zresztą jak JA pokażę im moje nie zawodne moce rzucania pięśćmi na ślepo to posikają się ze strachu w swoje ogony
Ty zresztą też
Offline
Black Swan
Topór służy do cięcia a młot do miażdżenia
Prawdziwi mistrzowie zawsze trzymają przed uczniami jakieś tajemnice Wieióry z północy są odporne na magię może ich pokonać tylko święta broń do której prowadzi zagubiona mapa.
Chyba nie. Nie wiesz dlaczego zostałem poddany okresowemu ostracyzmowi kilka lat temu Chyba że czytasz w myślach, ale ja sam tego nie pamiętam do końca
Offline
Użytkownik
Jak chcesz to mogę pokazać na twojej głowie,że topór też może miażdżyć
Miało być odwrotnie To ja miałam cię drażnić,a nie ty mnie
Twoje wiewióry jak zobaczą Saphire,to do mamy z płaczem będą biegły.Smoczyca przypali je ogniem jak kiełbaski.Z chrupiącą skórką oczywiście A Roran swoim MŁOTEM poderżnie im głowy i przyniesie mi je osobiście.A mapę wytropią moje psy myśliwskie które zniszczą ją potem.
Przykro mi, ale jeszcze szlifuję te umiejętność czytania w myślach
Offline
Black Swan
Czasem role się odwracają...
Ja mam jeszcze tajną broń
Mapę ja mam sam ją narysowałem w zeszycie
Offline
Użytkownik
Ale ja na to nie pozwolę To ja jestem od dręczenia
Nie jest już tajna,bo ją już wyjawiłeś xD To nie logiczne .
Hmmm.....do jakiego liceum chodzisz?
A w którym zeszycie narysowałeś? Wychowawczym(o ile jest taki) xD ?
Skoro piszesz po "chińsku" to boję się myśleć co to za rysunki
Offline
Black Swan
Nie mówiłem o tej tajnej broni jeszcze. Jest w przygotowaniu dopiero.
Poszukaj na moim profilu na last.fm to znajdziesz
W zeszycie na osobiste notatki, mam go w szufladzie którą nauczyłęm się blokować scyzorykiem
Ja piszę po hebrajsku tak naprawdę.
Offline
Użytkownik
To zrobię wszystko żeby udaremnić ci to
Dzięki,pomogłeś mi naprawdę
Po co aż tak drastyczne metody ?
Wole nie wiedzieć jak wygląda ta szuflada xD
Moim zdaniem to mi wyglądało na hieroglify egipskie
Offline
Black Swan
Proszę bardzo, nie uda ci się to ale możesz próbować.
To sarkazm?
Nie są drastyczne, odkryłęm że w zamku jest złamany kluczyk
Półka przy łóżku - Trzy szuflady - do jednej wrzucam to co leży na szufladzie. Do drugiej książki płyty i słuchawki a w trzeciej trzymam artefakty (papierki po kanapkach (służą jako amunicja XD))
Offline