Forum poświęcone przygodom Eragona i jego smoczycy Saphiry opisanych w cyklu Dziedzictwo Christophera Paoliniego.
Eragon | 0% - 0 | |||||
Saphira | 13% - 2 | |||||
Arya | 13% - 2 | |||||
Roran | 13% - 2 | |||||
Glaedr (Eldunari Glaedra) | 6% - 1 | |||||
Shruikan | 6% - 1 | |||||
Nasuada | 6% - 1 | |||||
Murtagh | 13% - 2 | |||||
Cierń | 6% - 1 | |||||
Galbatorix | 20% - 3 | |||||
|
Użytkownik
W tymi to się z DB zgodzę.Precz z Happy-Endem!!!
Ale pewnie skończy się tak,że wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie.
Na pierwszym miejscu CP powinien zniszczyć Aryę ,a potem Rorana!!!
Precz z Aryą!!!
W sumie fajnie by było gdyby Galb wszystkich pozabijał.Nie lubię go ale powieść była by ciekawsza.
Offline
kotek
Albo jakby eraś przejął po nim pałeczkę, ewentualnie dołączył i wtedy by mogli jeźdźców odbudować i iść na wschód(taa normalnie jak lebensraum za hitlerowców)
Offline
A ja tam nadal bym był za zniszczeniem wszystkiego. Można by było odbudować cały świat ucząc innych jak trzeba żyć.
Moje pytanie było retoryczne ale chyba słabo to sformułowałem. Moim zdaniem najlepsze zakończenie to takie gdzie nie wygrywa ani dobro ani zło. Bo bez zła nie ma dobra a bez dobra nie ma zła. Wgl najbardziej lubie takie postacie nie idealne , niby dobre ale jednak nie zachowujące się jak na dobrego bohatera przystało.
Offline
Użytkownik
Eraś przejął by po Galbie pałeczkę wraz z Murtem i wyjechali by zawładnąć całym światem.Jakby go zdobyli to Eraś podszedł by do Galba i powiedział mu :"adios companieros" i zabił go brisingrem ,a potem świadków: Murta,Saphirę i Aryę.Jak wszystkich pozabija to stwierdzi ,że mu się nudzi i sam zabiję.I wtedy nie było by ani dobra ,ani zła i happy-end by był.
Ale CP na pewną wymyśli coś takiego,że szczena nam opadnie.
Offline
Czemu wszyscy muszą ginąć w twych wizjach? Politka Kononowicza - zlikwidować wszystko tak by nie było niczego? Głupi żart.
Gdyby zabrakło zła to Chuck Norris stworzyłby je z powrotem by móc z nim walczyć.
Offline
Użytkownik
Bo im więcej zła,tym coraz więcej akcji,coś się dzieje i jest ciekawie.Nie wieje nudą.
No wiesz,lubię uśmiercać główne postacie.Można na nich się wyżyć i nikt nie płaczę i nie lamentuje
Powiedziałam,że Eraś wszystkich zabiję więc Chucka Norrisa także i nikt nie mógłby zła i dobra stworzyć .Byłaby nicość.
Wiem byłaby era dinozaurów.Powstałyby ze swoich grobów
Offline
Użytkownik
Nie bój się Roran zmiażdży ich swoim młotem xD
Czekam na inny argument.
Offline
Użytkownik
Eraś wniknie do świadomości Chucka i każe mu stworzyć krwawą waśń z Brucem.Kiedy Bruce dowie się o tym będzie chciał zmiażdżyć Erasia ale wtedy Arya zajdzie go od tyłu i obuchem uderzy w głowę.On zemdleje.Eragon nie zauważy tego i zamachnie toporem w Aryę myśląc,że to Bruce.Arya zginie.Przerażony Eraś połączy siły z Galbem i spróbują zabić Chucka.Niestety przez nieuwagę i głupotę Eragona zostaną pokonani.Wtedy do akcji wkracza rozżalony Roran żeby pomścić śmierć kuzyna i zabije Chucka w nocy toporem <złowieszczy śmiech>
KONIEC
Offline
Użytkownik
Lubię sceny śmierci,mroczne historię itp.Nie lubię tylko czytać lub oglądać tortur
Wczoraj oglądałam "Janosik -prawdziwa historia"-myślałam,że zwymiotuję.Aż ciarki przeszły po całych plecach.Te krzyki,płacze,lamenty.Stwierdziłam,że wole te komediową wersje.Jeśli chodzi o tortury to moje nerwy są bardzo słabe.
Właśnie rozmawiasz z ekspertem z dziedziny uśmiercania
Wal swoją kawę na moja ławę
Obecnie także piszę powieść i o dziwo nie uśmierciłam jeszcze żadnej osoby Chyba coś ze mną nie tak.Muszę nadrobić zaległości.
Offline
No i odsłoniłaś swój słaby pkt a przy mnie takich rzeczy się nie robi Teraz wiem jak się bronić.
Sytuacja w mojej powieści trochę skomplikowana więc jak to ogarnę to za jakiś czas ci na pw wyślę.
A ty o czym piszesz powieść?
Offline
Użytkownik
Nie bój się,mam bardzo dobrą ochronę,a przed nimi raczej się nie obronisz
Moja powieść jest o pewnej bogatej i rozpieszczonej dziewczynie która ma beztroskie życie i która nigdy nie zaznała bólu i cierpienia.Gardzi wszystkimi.Wszystko ma na wyciągnięcie ręki.
Pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę.Na początku są w przyjaźni ale później zamienia się to w niebezpieczną fascynację.Od tego momentu bohaterka poczuję prawdziwego i gorzkiego życia.Cały świat jej się zawali.Odbędzie niebezpieczną przygodę w zakamarkach swojego życia.
Powieść ma opowiadać czym należy tak naprawdę kierować się w życiu.
Offline
kotek
Oklepany temat
Offline