Forum poświęcone przygodom Eragona i jego smoczycy Saphiry opisanych w cyklu Dziedzictwo Christophera Paoliniego.
Użytkownik
Zapomniałeś o jednej rzeczy.Gdybyś podstępem wszedł do armii Galba(a podejrzewam,że nie udałoby ci się) to on już dawno wyczytał by w twoim umyśle,że chcesz go unicestwić ( a nie,że jesteś wyjątkowy . Galb nie jest przecież na tyle ślepy ),powiedziałbyś wszystkim papa i twoja głowa na zawsze by zasnęła w sen wiekuisty.
Przecież taki zły charakterek nie potknie się na takim planie.CP wiedział dokładnie co,a raczej kogo chciał stworzyć.
Offline
kotek
Na pewno nie jest w stanie filtrować dziesiątek a może setek tysięcy umysłów. A poza tym ten plan wykształcił by się później na skutek frustracji wojennej itd.
Offline
Black Swan
Chciałbym zobaczyć jak tego dokonujesz. A jak byś przejął władzę to chyba trudno byłoby ją utrzymać. Ludzie zobaczyliby że można jednak obalić takiego spryciarza jak Galb i sami próbowaliby cię pozbawić władzy. A ludzie są jak amerykanie - zawsze wygrywają.
Offline
kotek
A ja jestem jak Macgyver Za pomocą eldunari kontrolowałbym całe swoje otoczenie.
Offline
Black Swan
Lepiej być jak Chuck Norris robić to bez takich gadżetów.
Ostatnio edytowany przez CM Punk (Thu-07-04-11 17:25:55)
Offline
kotek
Ale jako Chuck musiałbym ich zabić albo zjeść a ja chcę żeby żyli ;p
Offline
Użytkownik
Nie bój się Galb nie jest aż tak głupi.Ten człowiek nie da się omamić słodkimi oczkami
A zresztą zgadzam się CM.Ludzie sami, ciebie by próbowali pozbawić i władzy i życia.I wtedy miałbyś...(nie będę się wyrażać tak ,bo dzieci to czytają,a nie będę teraźniejszego pokolenia uczyła demoralizacji.Więc zastąpię innym słowem)
yyy...no...niech będzie futro(najlepsze będzie podejrzewam,że z fretki ).Wiesz jaki chaos by zapanował o władzę. Wszyscy pozabijali by się na wskutek tego.A nawet jeśli tobie się udało jakoś dojść do celu to rządziłbyś Alagaesią tylko przez 5 minut.
Offline
kotek
Nie sądzę... Jestem zbyt cwany ;p Zrobiłbym to co Stalin Ze zwykłego człowieczka potężny dyktator
Offline
Użytkownik
Stalin nie miał honoru ani sumienia.Do władzy przeszedł postępem.A to co się w kraju działo to godne pożałowania.
To był psychopata ale trzeba przyznać,że sprytny.
Ale skromnością to ty nie gardzisz
Offline
Black Swan
Niezlych macie idoli ... Wladza to pelno obowiazkow i wielka odpowiedzialnosc. Dal bym jakis cytat ale mi sie nie chce o tej porze nic wymyslac, poza tym czekam na goscia .
777
Offline
kotek
Idoli mam fajnych ;p Hitler, Stalin, Piłsudski, Dawkins i inni, wielu innych. Btw. co to za gość o tej porze?
Offline
Użytkownik
Nigdy w życiu.Prędzej bym się utopiła niż powiedziała,że to moi idole .Nienawidzę ludzi bez honoru.
Offline
Black Swan
Źle się wyraziłem - nie chciałem użyć liczby mnogiej - to z przyzwyczajenia.
Teraz sprawa gościa - którego się nie doczekałem - robiłem eksperyment i nie wyszedł. Zastanawiam się czy go tu opisać bo jeszcze stwierdzicie że mi odbiło. ( Tak w ogóle to były 2 eksperymenty - drugi to świadomy sen)
Offline
kotek
Dx to tylko niektórzy
CM wyślij na pw na pewno nie stwierdzę że jesteś dziwny
Offline
Black Swan
No nie wiem... teraz samemu wydaje mi się że pierwszy eksperyment był bez sensu. To przez kryzys który przeżywam. Ale kolejne były fajne. ( Zrobiłem świecący napój ) (i miałem pojechany sen)
Offline