Eragon - Dziedzictwo

Forum poświęcone przygodom Eragona i jego smoczycy Saphiry opisanych w cyklu Dziedzictwo Christophera Paoliniego.


#31 Wed-20-01-10 19:33:52

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Głos jednak nie odpowiedział. Po jakims czasie Arkaja straciła rachubę czasu i coraz trudniej przychodziło jej odróżnienie snu od jawy, nie wiedziała czy spowodowane jest to zatrutym jedzeniem czy tez magią napierającą na jej umysł. Nie wiedziała gzie sie znajduje otaczała ją tylko ciemność i ciszy przerywana czasem odgłosami cichych kroków, czasem w oddali dało się zauważyć błysko oczu, ale pół-elfka nie widziala czy to sen czu jawa.
  Torturował ją codziennie w okrutny sposób przeszukując jej myśli, jakby czegos szukał, czegos co było dla niego bardzo ważne, przez pewien czas Arkaja opierała sie ale z każdym dniem jej siły słabły, a każde nadużycie mocy pozbawiało ją przytomności.
   Po pewnym czasie nie zastanawiała się już czego chce od niej ów mag, po prostu poddała sie mu i czekała mając nadzieje że gdy znajdzie to czego szuka pozwoli jej odejść ....

Ostatnio edytowany przez Zielonooka (Sun-24-01-10 19:49:04)


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#32 Thu-21-01-10 21:11:24

 Darel

MG

11530164
Zarejestrowany: Fri-24-04-09
Posty: 10007

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

"Możesz iść" - Usłyszała głos tego kogoś kto ją więził, lecz nie był już tak ostry - " Oto energia, którą straciłaś na walkę ze mną i dodam szczerze, że w poszukiwaniach ktoś ci pomoże".
Poczuła jak w jej ciało wlewa się energia, czuła się wspaniale. Zza krzaków wyskoczył Tourmoon gotowy do dalszej podróży.
"Idź, powodzenia..." - świadomość tej osoby jakby się rozpłynęła.
- Dziękuje - Odparła myślą jak i ustami...


"You were my brother, Anakin. I loved you!"
"To koniec Anakin! Mam lepszą pozycję."
"To ty byłeś wybranym. Powiedziano, że zniszczysz Sitchów a nie dołączysz do nich, przywrócisz równowagę mocy, anie zostawisz ją w ciemności!"
"Byłeś mi bratem Anakin. Kochałem cię!"

Offline

 

#33 Thu-21-01-10 22:00:25

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Poskramiając ciekawość i nie zadając więcej pytań, ruszyła w stronę konia gdy nagle spostrzegła że jej uranie jest w fatalnym stanie. Z płaszcza zostały tylko niewielkie skrawki materiału, Arkaja jednym szybkim ruchem zerwała go z siebie, z jej reszty ubrania zostało nie wiele więcej. Prosta sukienka, którą miała na sobie podczas podróży była teraz pokryta grubą warstwą kurzu i zaschniętej krwi, Arkaja odkryła również dziure na biodrze odsłaniającą bliznę. Na szczęście mag pomyślał o tym bo zauważyła ze przez grzbiet rumaka przewieszony jest płaszcz bardzo podobny do jej starego, uradowana zarzuciła go na siebie i ruszyła w kierunku miasta.
   Nie udało się jej wjechać do miasta nie zwracając niczyjej uwagi, mimo to ze płaszcz zasłaniał zakrwawione i rozdarte ubranie, jej twarz była brudna i pokryta ranami.
   Starają się uniknąć ciekawskich spojrzeń Arkaja zarzuciła kaptur na głwoe i ruszyła w stronę karczmy, gdzie usadowiła sie w rogu nic nie jedząc ani nie pijąc tylko rozmyślając nad wydarzeniami ostatnich tygodni....

Ostatnio edytowany przez Zielonooka (Thu-21-01-10 22:02:11)


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#34 Fri-22-01-10 18:19:09

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Cień jednak, śledząc ją, usiadł niedaleko mając Arkaję cały czas na oku.

Ostatnio edytowany przez Pawelpq16 (Fri-05-02-10 17:38:26)


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#35 Fri-22-01-10 19:54:11

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Zgiełk i gwar nie pozwał na zebranie myśli, więc Arkaja kupiła pokój by mieć gdzie wrócić na noc.
  W pokoju Arkaja przelotnie obmyła twarz by nadać jej wyraz choć trochę przypominający ludzki, kilkoma szybkimi ruchami zszyła sukienkę (nie zbyt dokładnie).
   Wychodząc z karczmy minęła ją grupa wysokich postaci w białych pelerynach, najprawdopodobniej elfów. Jeden z nich obrócił głowę w jej stronę, a jego błękitne oczy spotkały jej szmaragdowe, Arkaje przeszył lodowaty dreszcz, bo w tych pięknych oczach kryło się tyle lęku i strachu a zarazem przepełnione były gniewem i rządzą mordu. Arkaja zerwała szybko ten kontakt i galopem ruszyła ku obrzeżom miasta, gdzie długo spacerowała wśród biedniejszych domów.

Ostatnio edytowany przez Zielonooka (Sun-24-01-10 19:51:08)


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#36 Sat-23-01-10 12:25:18

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Cień podążał jej tropem. Przyzwał do siebie ruchem jednego ze swoich towarzyszy. Przemówił do niego gładkim, zimnym głosem:
-Nie zabijajcie jej. Może się nam przydać. Sam sprawdzałem, że ma talent do magii.
-Ta jest - odrzekli słudzy, najprawdopodobniej zwykli najemnicy. Cień wraz ze swymi ludźmi ukrył się pomiędzy budynkami. Jeden z rego ludzi potknął się o jakiś stopień na chodniku, przez co Arkaja zaczęła oglądać się na boki.
-Umrzesz... - syknął Jigrinizarad do zbrojnego, który zawinił.

Ostatnio edytowany przez Pawelpq16 (Fri-05-02-10 17:38:52)


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#37 Sat-23-01-10 16:33:01

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Dźwięk upadku czyjegoś niezdarnego ciała wyrwał Arkaje z  zamyślenia, odruchowo zaczęła się rozglądać. "spokojnie" powiedziała do siebie "jestem na obrzeżach miasta, więc takie dźwięki nie są dziwne, poza tym kto niby miałby mnie śledzić". Jednak coś w głębi jej umysłu nie dawało jej spokoju, coś jej mówiło że powinna opuścić to miasto i jak najszybciej wyruszyć w dalsza drogę. Wiedziała że mag może zmienić swoją decyzje, a gdy tak się stanie będzie wiedział gdzie jej szukać.
   Wahała się przez chwile, jednak w końcu postanowiła że jeszcze nie opuści tego mista, wróciła do karczmy.
   Wchodząc do pokoju pomyślała: "Niektóre moje noce spędzone pod gołym niebem można by było uznać za luksus w porównaniu do tej którą będę musiała spędzić w tym chlewie"  Nie chciało jej się spać więc usiadła przy oknie wpatrując się w miasto szykujące sie do snu.


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#38 Sat-23-01-10 19:07:18

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Tymczasem Cień, wraz z najemnikami, odszedł z miasta.
-Garjzla! - wykrzyknął Jigrinizarad wyciągając dłoń w stronę żołdaka, który wzbudził niepokój w pół-elfce, którą śledzili. Zmasakrowane, zwęglone ciało najemnika upadło na ziemię. Reszta wojowników wzdrygnęła się gwałtownie.
-Chodźcie za nią krok w krok. Jeżeli ona, z winy któregoś z was opuści miasto to stanie się z nim to samo co z tym niezdarą. Niech co najmniej dwóch z nich zajmie pokoje w tej karczmie co ona i ma ją na oku.


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#39 Sat-23-01-10 22:23:44

 Darel

MG

11530164
Zarejestrowany: Fri-24-04-09
Posty: 10007

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Zielonooka:
I gdy tak się wpatrywała przyszedł sen i ogarnął jej ciało. Zasnęła z głową na parapecie.
Miała dziwne sny, w jednym biegła, w drugim rozmawiała z kimś, a w następnym rozpaczała.
Sny zmieniały się a ona wirowała pośród nich...


"You were my brother, Anakin. I loved you!"
"To koniec Anakin! Mam lepszą pozycję."
"To ty byłeś wybranym. Powiedziano, że zniszczysz Sitchów a nie dołączysz do nich, przywrócisz równowagę mocy, anie zostawisz ją w ciemności!"
"Byłeś mi bratem Anakin. Kochałem cię!"

Offline

 

#40 Sat-23-01-10 22:29:42

 Darel

MG

11530164
Zarejestrowany: Fri-24-04-09
Posty: 10007

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Pawelpq16:
Dwaj najemnicy zaczęli szeptać między sobą:
- Czemu jeszcze nie odeszliśmy?
- Bo płaci dużo, więcej niż tamci.
- Cisza! - Krzyknął lodowatym głosem Cień.
Na dźwięk tego głosu wzdrygnęli się wszyscy.
- Wy dwaj - Wskazał na tych, którzy szeptali - Tak wy, wy będziecie jej pilnować, a jeśli ona odejdzie i was nie zabije, to możecie być pewni, że śmierć była by dla was wybawieniem...


"You were my brother, Anakin. I loved you!"
"To koniec Anakin! Mam lepszą pozycję."
"To ty byłeś wybranym. Powiedziano, że zniszczysz Sitchów a nie dołączysz do nich, przywrócisz równowagę mocy, anie zostawisz ją w ciemności!"
"Byłeś mi bratem Anakin. Kochałem cię!"

Offline

 

#41 Sun-24-01-10 16:45:18

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Dwójka najemników wskazanych przez Cienia odeszła do karczmy w której przebywała Arakaja. Wynajęli pokoje i czekali na pół-elfkę, aż ta wyłoni się ze swego azylu. Po chwili zaczęli rozmawiać:
-Mamy tak jej pilnować, a potem zdechnąć? Nigdy! - żołdak splunął z niesmakiem.
-I tak nic nie zrobimy. Jeżeli uciekniemy dopadnie nas ten... strach na wróble, a jak zostaniemy na służbie to dźgnie nas ta baba, Arkaja.
-Tak zwana sytuacja bez wyjścia. - odezwała się Arkaja za ich plecami.

Ostatnio edytowany przez Pawelpq16 (Fri-05-02-10 17:39:31)


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#42 Sun-24-01-10 18:20:42

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Ze snu wybudziły Arkaje odgłosy kłótni na korytarzu, wyszła z pokoju a dwaj kłócący się mężczyźni byli tak zaaferowani że nawet jej nie zauważyli, rozmawiali o niej, "a jednak ktoś nadal pragnie mojej śmierci" . Nie tracąc czasu pół-elfka ogłuszyła jednego, gdy drugi zauważył co się dzieje próbował dźgnąć ją nożem ale był zbyt wolny i został ogłuszony rękojeścią. Arkaja zaciągnęła nieprzytomnych mężczyzn do pokoju gdzie położyła obok nich zioła o silnym zapachu powodującym sen, "gdy ktoś ich znajdzie pomyśli że się upili" pomyślała.
   Zabrała ze swojego pokoju rzeczy i zeszła by osiodłać konia, przechodząc przez karczmę coś przykuło jej uwagę, w rogu siedział zakapturzony mężczyzna palący jakieś zioła, wiało od niego chłodem (tak nawiasem to tu pasował by mi ten moment z władcy pierścieni , jeżeli ktoś oglądał, jak Frodo zobaczył po raz pierwszy Aragorna w karczmie "pod rozbieganym kucykiem" w Drużynie Pierścienia ) jednak nie to było w nim dziwne tylko jego oczy żółte jak u gada, uśmiechnął się złośliwie widząc jak pół-elfka się na niego patrzy.


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#43 Sun-24-01-10 18:55:58

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Jigrinizarad odrzucił kaptur i wstał z ławy.
-Czekałem na ciebie. - uśmiechnął się złowieszczo - Nie unikniesz przeznaczenia. Zostaniesz Cieniem... Tak jak ja.
Wojownik wyciągnął długi, srebrny miecz z pochwy na plecach.
-Wiem, że nie poddasz się bez walki... - rzekł Cień zbliżając się do niej. Nagle Jigrinizarad złożył się do skoku. Dopadł Arkaję jednym, długim susem. Uderzył mieczem i... Nie trafił?
-Elficka krew zrobiła swoje, co? - Cień zachichotał - Nawet to ci nie pomoże. Garjzla! - Cień strzelił z ręki kulą ognia. Trafił, lecz energia została zablokowana mieczem pół-elfki, która upadła pod wpływem siły odrzutu. Cień zaraz podszedł do leżącej i wyszeptał zaklęcie obezwładniające. Arkaja szarpała się bez skutku.
-Zostaw mnie! - krzyknęła. Nagle Jigrinizarad krzyknął ochryple, a jego gadzie oczy nabrały zwykłego, brązowego koloru.
-Uciekaj jeśli ci życie miłe! - wykrzyczał zwalniając zaklęcie - Uciekaj przede mną. Jestem Sanix, a jako Cień Jigrinizarad. Ja jestem po twojej stronie, ale Duchy, które są we mnie,  nie. To Duchy schwytały cię tam w lesie. Ja cię uwolniłem. Ja przelałem w ciebie swoją energię. Nie chcę zrobić ci nic złego. - tłumaczył Sanix - Musisz odejść. Nie wiem na ile mogę być sobą. - mężczyzna odchrząknął - Jeżeli możesz... Jeżeli potrafisz... Pomóż mi... Proszę. - Cień schował miecz - Porozmawiajmy o tym... Mogę być człowiekiem jeszcze przez około dwie godziny. Mamy czas.

Ostatnio edytowany przez Pawelpq16 (Fri-05-02-10 17:40:13)


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

#44 Sun-24-01-10 19:42:24

 Zielonooka

Tańcząca z Cieniami

Skąd: to pytanie?
Zarejestrowany: Sat-10-10-09
Posty: 2963

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

Arkaja patrzyła z przerażeniem w oczach na swojego napastnika, nie wiedząc co ma robić.
-Czym Ty jesteś ?? Jak możesz być Cieniem i człowiekiem w jednym ciele?
Cień nie odpowiedział tylko wciąż patrzył na nią z nadzieją.
-Pomóż mi, proszę.- Wyjąkał.
"Moja ciekawość zaprowadzi mnie do grobu" Pomyślał chwytając wyciągniętą dłoń napastnika i podnosząc się z ziemi, dopiero teraz zwróciła uwagę na ludzi w karczmie patrzących na szeroko otwartymi oczami.
- Choć. - Rzuciła do Cienia.
Wsiadła na Tourmoona i galopem opuściła miasto, nie zwarzając na to czy Sanix jedzie za niż czy nie.
   Zatrzymała się dopiero daleko poza miastem, nad rzeką. Zsiadła z konia, chwile później na polane wpadł czarny koń ze swym jeźdźcem.
-Mów czego chcesz.-Powiedziała niezbyt przyjaznym tonem. Na wszelki wypadek położyła dłoń na rękojeści.


Codziennie to samo gówno. S.K.

Offline

 

#45 Sun-24-01-10 19:53:26

 Pawelpq16

Duży Głód

5511572
Skąd: s tamtont
Zarejestrowany: Tue-22-12-09
Posty: 509
WWW

Re: Miasta i Twierdze Neutralne / Daret

-Chcę, żebyś pomogła mi przybrać zwykłą, ludzką postać na stałe... Znałem twego ojca i pomyślałem, że wymyślił on od tego czasu jakiś sposób. Ja i tak nie mam wstępu do Du Weldenvarden, więc...
-Co? Znałeś mojego ojca?!

Ostatnio edytowany przez Pawelpq16 (Sun-24-01-10 19:56:29)


"Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi".

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Nejlevnější betonové jímky Slavonice worldhotels-in